niedziela, 16 listopada 2014

Pożegnanie przyjaciela !



Jest 16 listopada niedziela.



Po dwóch nocach w porcie nareszcie kapryśne jesienne morze śródziemne wypuściło nas na morze.
Teraz cieszymy się pełnymi żaglami płyniemy przed siebie.
To były długie dni. Przyjaciel który płynął z nami od 7 tygodni musiał już wracać do przerwanego życia na lądzie. To zawsze trudny czas. Rozum podpowiada że czas na morzu jest i tak wyjątkowy a serce że przyjaciel pewnie jest rozdarty jak my !!  






 

  Zatem przyjacielu, jak i przyjaciele. Zawsze po powrocie na ląd pamiętajcie że ciągle tu jest nasz jacht i ja. Czekamy na Was zawsze jak zechcecie do nas dołączyć. I w naszych sercach jesteście na zawsze !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz